FERMENTOWANE NAPOJE - DOBRO DLA JELIT I NIE TYLKO

Fermentowane napoje mleczne są doskonałym źródłem składników odżywczych, w tym cennych probiotyków. Mają zbawienny wpływ na prawidłową pracę układu pokarmowego, a zwłaszcza na pracę jelit, które powszechnie nazywane są naszym „drugim mózgiem”. Dlaczego jeszcze warto sięgać po jogurt czy kefir? Jakie mniej znane napoje fermentowane warto spróbować? O tym przeczytasz w poniższym artykule.

Pierwsza fermentacja

Niewiele produktów spożywczych jest tak mocno zakorzenionych w wielu kulturach na świecie, jak właśnie fermentowany nabiał. Produkty takie jak kefir, jogurt, a nawet sery otrzymywane w wyniku fermentacji mleka z kulturą bakterii, od dawna stanowią podstawę zdrowej diety.




Nie wszyscy wiedzą, że jogurt wywodzi się z Bułgarii i Azji środkowej, gdzie koczownicy mogli nosić mleko w skórach zwierzęcych, nieświadomie odkrywając proces fermentacji.

Kefir z kolei jest fermentowanym napojem, o cierpkim smaku pochodzącym z Kaukazu (informacje na jego temat pochodzą aż z 10 000 pne.) i od tego czasu kefir spożywany jest na całym świecie.  Za co jest doceniany? Przede wszystkim za wysoką zdolność do regulowania trawienia i wzmacniania układu odpornościowego. A jak w innych krajach? W Norwegii i Szwecji już od IX wieku delektują się kwaśnym fermentowany mlekiem o gęstej konsystencji, zwanym filmjölk.

Bogactwo probiotyków

To, co wyróżnia fermentowany nabiał, to przede wszystkim bogactwo zawartych w nim probiotyków. Są to żywe bakterie odżywiające mikrobom jelitowy, składające się z bilionów mikroorganizmów żyjących w przewodzie pokarmowym. Bakterie te mają wpływ na trawienie jedzenia oraz sposób, w jaki organizm wchłania składniki odżywcze.




Badanie przeprowadzone w 2017 r. przez The Society Nutrition wykazało, że fermentowane napoje mleczne takie jak kefir wykazują działanie przeciwzapalne i zwiększają produkcję przeciwutleniaczy, które skutecznie chronią przed rozwojem chorób przewlekłych.




W jogurcie znajdują się m.in. takie probiotyki jak Lactobacillus bulgaricus i Streptococcus thermophilus, które mają wpływ na obecność bakterii w okrężnicy i mogą zmniejszyć ryzyko zachorowań na zespół jelita drażliwego, choroby Leśniowskiego=Crohna, a nawet cukrzycy typu 2.

Wsparcie dla układu trawiennego

Fermentowany nabiał może również stanowić żródło cennych składników odżywczych takich jak witamina C i E, jednocześnie równoważąc „złe” bakterie, które mogą prowadzić do powszechnych problemów trawiennych takich jak wzdęcia, biegunka, ból brzucha czy nadmierne gazy.




Ciekawostką jest, że spożywanie fermentowanego nabiału może złagodzić niektóre nadwrażliwości. Badanie przeprowadzone przez Stevena Hertzlera wykazało, że kefir i jogurt poprawiły u badanych nietolerancje laktozy o 54-71%, w porównaniu do spożycia mleka.




Dietetycy i lekarze jednak alarmują, że nie wszystkie jogurty czy kefiry są tak samo dobre. Należy zwracać szczególną uwagę na etykiety produktów i informację, czy na pewno zawierają cenne bakterie.

Indywidualny wybór

Warto pamiętać, że różnorodność mikroflory w naszych jelitach jest tak indywidualna jak odcisk palca, dlatego tak istotne jest, aby podejmować odpowiednie działania, które mają na celu wsparcie mikrobioty i utrzymanie równowagi drobnoustrojów w organizmie. Kluczowa i niezbędna w tej sytuacji może okazać się porada ekspercka - nie zwlekaj i skonsultuj się już dziś z najlepszym dietetykiem w swoim mieście.

Zastosowanie w kuchni

Fermentowane napoje przede wszystkim pije się samodzielnie, ale można je również spożywać w formie dodatków do dań takich jak placki, słodkie i wytrawne naleśniki, stanowią również główny składnik koktajli owocowych lub warzywnych, a także popularnego sosu czosnkowego.