DIETA NA DOBRY NASTRÓJ I SAMOPOCZUCIE
Jaki jest smak szczęścia? Czy to, co jemy ma wpływ na nasze samopoczucie? Czy jedzenie może poprawić nastrój? Okazuje się, że tak! I nie chodzi tylko o endorfiny zawarte w czekoladzie. Nie bez powodów niektórzy mówią „jesteś tym, co jesz”. Jakość naszych codziennych posiłków ma bowiem ogromny wpływ na to, jak się czujemy.
Chociaż wiosna kojarzy nam się raczej z pozytywnymi odczuciami, to często właśnie w tym okresie dopada nas przesilenie. Czujemy się zmęczeni, a pozytywne nastroje opadają. Na szczęście możemy spróbować poprawić sobie nastrój dietą i nie mamy tutaj na myśli tego, aby zajadać smutki! O endorfinach pisaliśmy już jakiś czas temu, tym razem chcemy zdradzić Wam 10 tajników wiosennego odżywiania.
- Po pierwsze: różnorodność. Postaw na zróżnicowaną i racjonalną dietę, bogatą w składniki odżywcze. Monotonna dieta nie jest dobra dla zdrowia psychicznego i fizycznego. Warto sięgać po sezonowe produkty, które często są dostępne tylko w określonych miesiącach, a nawet tygodniach w roku.
- Po drugie pierwiastek szczęścia. Sięgnij po produkty bogate w tryptofan, który jest potrzebny do produkcji serotoniny. Jest to hormon, który wykazuje między innymi właściwości antydepresyjne. Tryptofan znajdziesz np. w soi, pestkach dyni, ziarnach sezamu, żółtych serach czy bananach.
- Po trzecie witamina B6. Witamina ta odgrywa ważną rolę w syntezie serotoniny. Znajdziesz ją w ciecierzycy, wątróbce, otrębach, pestkach słonecznika czy kiełkach pszenicy.
- Kwasy omega-3. Oprócz tego, że mogą działać przeciwnowotworowo, obniżać poziom złego cholesterolu, wspierać prawidłowy rytm serca, przeciwdziałać starzeniu się komórek i wspomagać układ sercowo – naczyniowy, wykazują też działanie antydepresyjne. Kwasy omega-3 znajdziesz w rybach morskich, oleju rzepakowym, oleju lnianym, tofu, orzechach, migdałach czy pestkach dyni.
- Po piąte magnez. Jego niedobór wystawia nas na działanie stresu i wpływa na obniżenie nastroju. Wzbogać swoją dietę o pestki dyni, naturalne kakao, otręby pszenne, kaszę gryczaną, płatki owsiane, orzechy laskowe, groch czy banany. Kostka lub dwie gorzkiej czekolady lub garść orzechów będą idealną przekąską.
- Po szóste cynk. Brak wystarczającej ilości tego składnika w organizmie powoduje m.in. zmęczenie i obniżoną koncentrację. Jeśli chcesz zadbać o odpowiedni poziom cynku, sięgaj np. po owoce morza, wątróbkę cielęcą i wieprzową, pestki dyni czy kaszę gryczaną.
- Po siódme chrom. Pierwiastek ten nie tylko jest korzystny przy odchudzaniu, wpływa na metabolizm glukozy czy na trawienie, ale wykazywać może również działanie uspokajające i łagodzące ból głowy. Chrom znajdziesz w pełnoziarnistych produktach zbożowych, owocach morza, rybach, drożdżach czy jajach.
- Numer 8 to selen. Ten mikroskładnik wspierać może nawet leczenie depresji. Trzeba jednak pamiętać też, żeby nie przekraczać dziennego zapotrzebowania, bo efekty mogą być odwrotne od zamierzonych. Selen znajdziesz np. w orzechach brazylijskich, tuńczyku lub łososiu. Wybierając orzechy brazylijskie, warto zwrócić uwagę na kraj ich pochodzenia, najwięcej selenu mają te faktycznie pochodzące z Brazylii, a nie innych krajów Ameryki Południowej.
- Po dziewiąte węglowodany złożone. Stopniowo podnoszą poziom cukru we krwi i sprawiają, że mamy więcej energii. Polecamy sięgnąć po owsiankę, kaszę jaglaną, warzywa strączkowe i produkty bogate w skrobię.
- Punkt ostatni, dziesiąty, ale nie mniej ważny: unikaj niezdrowych przekąsek, nawet jeśli liczysz na natychmiastową poprawę nastroju. Efekt ten jest z reguły krótkotrwały, natomiast negatywne skutki mogą być bardzo niekorzystne dla zdrowia i samopoczucia.